sobota, 24 lutego 2018

Ładna pogoda hahaha

Ostatnio naszym ulubionymi, i wypatrywanymi na pogodowych stronach słowami, są "mostly sunny". Dzisiaj miała być ładna pogoda. Nie wystarczyło nam jednak samozaparcia na dalekie wędrówki. No ale uznałam, że skoro ma być ładnie, to przynajmniej pojadę z dziećmi na plażę, jakiś zamek z piasku zbudować. "Ładność" pogody polegała na tym, że nie padało.
Aga postanowiła uwierzyć prognozie, na przekór temu, co nas otaczało, i moczyła nogi. A nawet z dumą stwierdziła, że woda sięgała jej do kolan, brrr.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzień drugi i popsuta noga

Już dzień wcześniej stwierdziłam, że popsuła mi się prawa stopa, a dokładnie kostka. Tak to bywa z nią od lat. Bolało jak diabli, sama nie w...